Został dokładnie jeszcze tydzień do walentynek! Dla zdesperowanych mam pomocny post!
Chodź walentynki uważam za święto głównie jednak komercyjne i przesłodzone to i tak każda okazja do świętowania jest dobra! Staram sobie wmówić że te święto niesie jednak jakieś głębsze przesłanie. Przecież kochamy się cały rok więc dlaczego ten dzień ma być akurat wyjatkowy? Nie wiem. Dla mnie każdy dzień u boku ukochanego jest wyjątkowy nie ważne czy dobry czy zły. Ale co nie zmienia faktu że gdy tak wszystko ocieka tą miłością miło "ociekać" miłością swojego mężczyzny i być obdarowywana prezentami. A ja je tak uwielbiam. Szczególnie te niespodziankowe!
Jeśli chodzi o prezenty.
Jeśli chodzi o prezenty.
Według mnie w gruncie rzeczy to powinny być rzeczy które ta druga osoba chce dostać, coś co może skreślić ze swojej wishlisty a jednocześnie co wpisuje się w klimat tego święta. Nie w cale nie chodzi mi o motyw miłosny. Albo coś "dla was" obojga. Jak już tak bardzo nie macie pomysłu na prezent walentynkowy to łapcie moje podpowiedzi :)